Trendy w architekturze wnętrz w 2025 roku z perspektywy arch. Magdaleny Barwinek

Początek nowego roku to czas, w którym projektanci zastanawiają się, jakie style i materiały we wnętrzach będą najbardziej pożądane przez klientów. Były już hiszpańskie wzorzyste płytki, ściany pokryte lamelami, okrągłe podświetlane lustra w łazienkach. Czego zatem możemy spodziewać się w 2025 roku i czy w ogóle jesteśmy w stanie przewidzieć, co będzie modne?

Na tendencje w projektowaniu wnętrz składa się wiele zmiennych. Nasz tryb i tempo życia, zainteresowania i ulubiony sposób spędzania czasu wolnego – te wszystkie czynniki mają wpływ na to, co chcemy zastać po powrocie do domu oraz jak wyobrażamy sobie miejsca, w których w ciągu dnia spędzamy najwięcej czasu. To, co można zauważyć w ostatnich latach to fakt, że ludzie zaczynają być zmęczeni nowoczesnością, życiem w ciągłym biegu i otaczającym nas chaosem. Niejednokrotnie jesteśmy przebodźcowani, toteż coraz częściej ogarnia nas melancholia i tęsknota za czasami, gdy życie płynęło wolniej, a człowiek był bliżej natury. Wspomniane właśnie dwa słowa klucz – natura i melancholia określiłabym jako główne źródła inspiracji w projektowaniu wnętrz na 2025 rok.

Zacznijmy od kolorów. Pierwsze skrzypce w typowaniu palety najbardziej pożądanych barw grają rokrocznie producenci farb. Prognoza na rok 2025 r. przewiduje duży udział kolorów ziemi – beży, stonowanych zieleni i błękitów, a także pochodnych koloru brązowego. Kolorem Roku ogłoszonym przez firmę Pantone jest Mocha Mousse, jak sama nazwa wskazuje, przypominający mus czekoladowy. Tym samym mianem firma Benjamin Moore ogłosiła kolor Cinnamon Slate będący mariażem brązów z odcieniami śliwki. Odcienie brązu i fioletu, mimo swej szlachetności i elegancji, wydają się być niedocenione we wnętrzach i przez wiele lat występowały głównie w dodatkach oraz kolorach tapicerek. Może to czas, aby zagościły w naszych przestrzeniach jako kolory przewodnie?

Zobacz także: Dekory Architype w najmodniejszych w 2025 roku kolorach ziemi

Skupiając teraz nieco uwagi na materiałach, można  zauważyć, że społeczeństwo staje się coraz bardziej świadome w kwestii ekologii. Dbanie o środowisko to nasza wspólna misja, dlatego budujące jest to, że coraz częściej sięgamy po materiały „z drugiej ręki” i takie, które można poddać recyklingowi. Zmęczeni nowoczesnością, nabywamy większego szacunku do historii, stąd też do wnętrz powracają fornirowane meble rodem z PRL, fotele Chierowskiego czy dodatki z pchlich targów. Tęskniąc za naturą, przypominamy sobie o drewnianej boazerii, naturalnych kamieniach takich jak trawertyn czy onyks. W naszych wnętrzach coraz częściej goszczą motywy roślinne w postaci tapet botanicznych czy zielonych ścian i sufitów. Style eko i retro są doskonałą odpowiedzią na naszą potrzebę bycia blisko natury - być może to właśnie one w najbliższym czasie będą królować we wnętrzach. 

Jeśli przyjrzeć się tendencjom w projektowaniu mebli, nasuwa się jeden wniosek – kanciaste i do bólu proste kształty powoli ustępują miejsca formom zaokrąglonym. Coraz częściej spotykamy komody, szafki RTV, kanapy i fotele w nieoczywistych kształtach. Co więcej – motyw ten jest widoczny także w realizacjach zabudowy kuchennej. Czy to oznacza, że jesteśmy zmęczeni prostotą i znów szukamy czegoś, co jest bliżej natury? W końcu to nie linia prosta jest tą, która najczęściej występuje w naturze. Być może podświadomie szukamy w naszych wnętrzach nawiązania do leśnych ścieżek, fal, czy pnących się roślin?

Jesteśmy przekonani, że 2025 rok przyniesie wiele inspirujących realizacji i wierzymy, że projektanci będą celnie trafiać w gusta swoich klientów. A wszystkim, którzy w tym roku urządzają swoje przestrzenie, życzymy aby znaleźli w nich spokój, ukojenie i harmonię. 

Tekst opracowała Magdalena Barwinek – Architekt i Manager sprzedaży inwestycyjnej w Architype.